Autor Wiadomość
olagranger
PostWysłany: Sob 13:11, 22 Gru 2007    Temat postu: Rozdział I

Hermiona obudziła się zlana potem.
-To tylko koszmar-powtarzała-zwyczajny sen.Dlaczego co noc śni mi się to!-powiedziała-Harry,Ron i on-Voldemort.
Nagle usłyszała jak coś stuka w okno,Była to sowa.Miała przywiązany do nogi liścik.Hermiona odwiązała list i zaczęła czytać:

Droga Hermiono!

Grozi ci ogromne niebezpieczeństwo, wiem że to może wydać się dziwne ale Lord Voldemort Chce cię zabić!

Spytasz się dlaczego?

Długodyrekcja Hogwartu i twoi "RODZICE" ukrywali przed tobą prawdę, przyszedłjednak czas kiedy musisz się wszystkiego dowiedzieć!

Rano pokaż rodzicom ten list, oni z tobą porozmawiają.

Jutro w samo południe Prosfesor McGonagall zjawi się po ciebie.

Z wyrazami szacunku Dyrektor Albus Dumbledore.


-Voldemort chce mnie zabić?-pomyślała Hermiona.-I dlaczego słowo RODZICE jest w czudzysłowiu?-pomyślała Hermiona-Nie mogę czekać do rana!Muszę się dowiedzieć teraz!-powiedziała Hermiona.
Hermiona pobiegła do sypialni rodziców.Weszła tam z hukiem.
-Co się stało córeczko?-zapytał ją tata.
-To się stało!-powiedziała i pokazała rodzicom list.
Jej rodzice wymienili spojrzenia.Nagle jej mama przemówiła:
-Córeczko chcieliśmy Ci powiedzieć ale dopiero po twoich urodzinach.-po czym jej mama szepnęła coś do ucha jej tacie.
Po czym jej tata przemówił:
-Dobrze,córeczko powiemy Ci prawdę.-powiedział jej tata.
-17 lat temu-zaczęła jej mama.-Gdy jechaliśmy do domu przed naszym samochodem pojawiła się starszy pan z dzieckiem na ręku.
-To był właśnie Dumbledore-powiedział jej tata- a tym dzieckiem byłaś ty.-zakończył.
Hermiona stała jak osłupiała,dopiero po chwili ocknęła się.
-I co dalej...?Dlaczego Voldemort chce mnie zabić?-zapytała.
-Ty i jeszcze jeden chłopak, niestety nie wiemy który, zostaliście namaszczeni dobrem przez zgromadzenie czarodzieji walczących w Voldemortem niestety on dowiedział się że to ty i twoij prawdziwi rodzice byli zmuszeni Cię oddać do nas aby ocalić twoje życie, tamten chłopak miał więcej szczęścia jedynie jego matka wie o tym że jest NAZNACZONY, jego ojciec natomiast jest ŚMIECIOŻERCĄ, przez co jest chroniony. Ty natomiast trafiłaś do mugoli, aby nie wzbudzać podejrzeń.Nie wiemy w jaki sposób Voldemort dowiedział się że to ty jesteś tą dziewczynką?Przeciez [/color]wszystkie ślady zostały zatarte nawet imię zostało zmienione!-opowiedziała jej mama.
-O jejku-krzyknęła-czyli ja nie jestem Hermioną, nie jestem szlamą? Mam rodziców czarodziejów i jestem NAZNACZONA? Nie moge w to uwierzyć!! Ale dlaczego dowiedziałam się o tym teraz?Dlaczego??-spytałam rodziców.
To proste-odpowiedziała mama za 3 dni masz urodziny wtedy ujawini się znamię!
Jakie znamię?- spytała.
Tego niewiemy, ale bedzie idealnie pasowało do znamienia tego chłopaka, który został naznaczony razem z tobą! Który obchodzi urodziny dzisiaj, pewnie nie długo się spotkacie w koncu jesteście sobie przeznaczeni!
Do rana rozmawiali o tym co się stało, o tym co bedzie, że pewnie długo się nie zobaczą! Hermiona nie była na nich zła ,byli jej kochanymi rodzicami!


Właśnie w tej samej chwili, pierwsze promyki słońca padaja na twarz śpiącego chłopaka, powoli otwiera oczy, bije z nich pewność siebie i odwaga. Wstaje szybkim ruchem, dziś kończy 17 lat, to jego święto, jednak pełna harmonia zostaje zaburzona kiedy spogląda on na swoje ręce i widzi znamię w kształcie cierni i róży na swojej lewej ręce. Przerażony wypada z pokoju i kieruje się do sypialni matki, wpada tam jak burza. Jednak staje jak wryty gdy widzi swoją matke gotowa do drogi, walizki stoją na ziemi.
Matka spogląda mu prosto w oczy i mówi- Musimy uciekać,sam wiesz dlaczego?Prawda?-i spoglada na jego reke!
Jestem NAZNACZONY?- pyta.
Tak- kiwa głową jego matka - masz zadanie do spełnienia, ty i dziewczyna która została razem z Tobą NAZNACZNONA, jesteście sobie przeznaczeni, i macie zwyciężyć Voldemorta razem z Potterem tylko wasza trójka może to zrobić!!
Mamo ja jestem synem ŚMIECIOŻERCY-próbuje wyjaśnic sytuację syn-to musi być jakaś pomyłka.
To nie jest pomyłka, ty i NAZNACZONA macie za zadanie ocalić nasz świat, świat czarodzieji! W tobie cała nadzieja DRACO...
olagranger
PostWysłany: Sob 10:23, 22 Gru 2007    Temat postu: Naznaczeni

Naznaczeni są to:
-Hermiona Granger
-Draco Malfoy
Jak wszyscy wiedzą Harry Potter i Hermiona Granger nienawidzą Draco Malfoya od pierwszego roku nauki w Hogwarcie.Na siódmym roku ich nauki
Hermiona dowiaduje się że jest NAZNACZONA i że jest drugi NAZNACZONY razem z nim i Harrym Potterem mają uratować świat przed LORDEM VOLDEMORTEM.Dowiaduje też że jej rodzice to nie są jej rodzice tylko...
Gdy Hermiona dowiaduje się że Draco jest NAZNACZONYM zakochują się w sobie.
Zresztą co ja wam będę opowiadać sami się dowiecie

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group